Vasco Images to marka, która działa na rynku fotografii ślubnej od 10 lat. Każdego roku Michał, założyciel Vasco Images, fotografuje 30-35 ślubów i jest obecnie jednym z najbardziej rozpoznawalnych fotografów ślubnych z Warszawy. Swoim doświadczeniem chętnie dzieli się z innymi.
Co według Ciebie jest najważniejsze w fotografii ślubnej?
Najważniejsze w fotografii ślubnej jest uchwycenie emocji pary młodej i gości weselnych a także atmosfery, która panuje podczas uroczystości. Dla wielu fotografów istotne są detale, ale moim zdaniem nie należy się na nich zbytnio skupiać. Wesele to spotkanie bliskich osób i to na fotografowaniu ludzi wolę się skupiać, a konkretnie na uwiecznianiu emocji ludzi, których w dniu ślubu na szczęście nie brakuje. Jednak równie ważna jak zdjęcia jest dla mnie dobrze układająca się współpraca z parą młodą. Pragnę, aby para młoda czuła się przy mnie swobodnie i komfortowo. Staram się nawiązać z nimi dobry kontakt i zbudować zaufanie, dzięki czemu łatwiej mi uchwycić ich naturalne emocje. Największą nagrodą po oddaniu zdjęć jest opinia pary młodej z pięknymi słowami podziękowania za zdjęcia. Dzięki nim rosnę w siłę.
Jak długo zajmuje Ci wykonanie reportażu ślubnego?
Reportaż ślubny to przede wszystkim zdjęcia w dniu ślubu. Sfotografowanie przygotowań, ceremonii ślubnej i przyjęcia weselnego zajmuje od dziesięciu do dwunastu godzin. Jednak moja praca zaczyna się znacznie wcześniej. Przed ślubem spotykam się z parą, aby poznać się i omówić szczegóły uroczystości. W dniu ślubu przygotowuję sprzęt, opracowuję logistykę. Fotografowanym ślubem żyję od pierwszych chwil po obudzeniu się. Wiele osób nie zdaje sobie sprawy, że reportaż ślubny nie kończy się na sfotografowaniu uroczystości. Trzeba zgrać wszystkie zdjęcia na dyski, wykonać edycje i obróbkę zdjęć. Ze ślubu przynoszę ok. 7000 fotografii. Muszę je wszystkie przejrzeć, aby wybrać 400 najlepszych ujęć. Zajmuje to cały dzień. Obróbka graficzna wybranych kadrów, przygotowaniu galerii, pokazu zdjęć to kolejne dwa dni pracy. Czy da się krócej. Ja niestety nie potrafię. W każdy element procesu twórczego wkładam mnóstwo serca. Wszystko musi być perfekcyjnie dopracowane.
Jakie wyzwania stawia praca fotografa ślubnego?
Myślę, że moja odpowiedź może być zaskakująca, ale największym wyzwaniem jest powrót do domu po zakończeniu zdjęć ślubnych. Zdarza się, że pracę kończę o godzinie 1:30 w nocy po dwunastu godzinach zdjęć. Kiedy wsiadam do samochodu poziom adrenaliny drastycznie się zmniejsza, pojawia się zmęczenie, a przecież trzeba jeszcze w ciemności wrócić kilkadziesiąt kilometrów do domu. Nigdy nie jest to łatwe. Podczas reportażu ślubnego dużym wyzwaniem jest dostosowanie się do trudnych warunków oświetleniowych. Bardzo pomaga mi tu wieloletnie doświadczenie. Podczas ślubu może zdarzyć się wiele nieprzewidzianych sytuacji, takich jak chociażby załamanie pogody. Od jakiegoś czasu poza sprzętem fotograficznym wożę ze sobą parasolkę. Nieraz okazała się pomocna. Fotografia ślubna to też praca w sporym napięciu. Wiele momentów trwa bardzo krótko, a każde z nich trzeba uwiecznić w atrakcyjny sposób. Tego oczekują ode mnie pary młode.
Czy masz swoje ulubione zdjęcie ślubne, które kiedykolwiek zrobiłeś?
Wykonałem wiele pięknych zdjęć, które bardzo lubię, ale jedno jest dla mnie szczególne. Fotografowałem ślub w rodzinie. Panna młoda była moją siostrą cioteczną. Po przygotowaniach a przed ceremonią ślubną para młoda pojechała do naszej babci, która niestety była już bardzo słaba i nie mogła uczestniczyć w wydarzeniu. Udało mi się uchwycić bliskość panny młodej i babci. Było uśmiechy, ciepłe słowa, ale i wzruszenie. To niestety były ostatnie zdjęcia mojej bacie. Miesiąc później zmarła. Wykonując fotografie nie czułem, że będą one stanowiły dla mnie tak wielką wartość. Skupiłem się na pracy. Fotografie z babcią stały się dla mnie niezwykle cenne po śmierci mojej ukochanej babci.
Artykuł powstał przy współpracy z fotografem ślubnym Vasco Images: https://vascoimages.pl