Coraz więcej osób decyduje się za zakup samochodu dostawczego. Szczególnie sprawdza się on w firmie lub przemyśle, cechując się odpornością na obciążenie i dużą pojemnością. Niestety, samochody tego typu są dość sporą inwestycją. Kuszącą alternatywą jest więc zakup auta używanego. To faktycznie może być dobry pomysł, należy jednak zachować ostrożność w trakcie przeglądania ofert i nie kupować samochodu w nieprzemyślany i spontaniczny sposób.
Jaki rodzaj samochodu dostawczego kupić?
Przed wzięciem się za przeglądanie ogłoszeń i ofert sprzedaży, warto zastanowić się, jaki typ samochodu dostawczego będzie dla nas odpowiedni. Wyróżnia się ich kilka rodzajów. Pickupy to typowe auta dostawcze, które posiadają skrzynię ładunkową za kabiną pasażerską. Często pełnią rolę samochodów osobowych. Istnieją także auta skrzyniowe, rekomendowane do transportu materiałów sypkich – kabina pasażerska jest oddzielona od sfery załadunkowej. Trzeci wariant to furgonetki, często zawierające drzwi przesuwane. Najczęściej są one wykorzystywane do przewozu towarów i produktów. Chłodnie i pojazdy kontenerowe z kolei umożliwiają utrzymywanie niskiej temperatury, dzięki czemu świetnie sprawdzają się do przewożenia żywności i produktów, które muszą być przechowywane w chłodniejszych warunkach. Po wybraniu typu samochodu dostawczego, można zacząć rozglądać się za konkretnymi ofertami. Warto wtedy mieć na uwadze auta renomowanych producentów, takich jak Fiat, Mercedes, Ford, Renault, Opel czy Volkswagen. Należy również dokładnie określić, jaką pojemność załadunkową powinien mieć samochód.
Jak i gdzie kupić używany samochód dostawczy?
Aby kupić używany samochód dostawczy, można postąpić w sposób tradycyjny i po prostu udać się do komisu samochodowego. Jeśli jednak nam się nie śpieszy, można przeglądać oferty aut na serwisach ogłoszeniowych. Przykładowo, używane samochody dostawcze można znaleźć w serwisie Pokato.pl. Sprzedawca podaje w ogłoszeniu parametry samochodu, zamieszcza jego opis i zdjęcia. W razie dodatkowych pytań, można skontaktować się z osobą sprzedającą. Jeśli oferta jest dla nas atrakcyjna, można przystąpić do oględzin, a następnie kupna auta dostawczego. Przed sfinalizowaniem transakcji, należy jednak dokonać przeglądu samochodu. Niestety, w sieci nie brakuje nieuczciwych sprzedawców. Dlatego trzeba dokładnie przyjrzeć się takim kwestiom jak lakier i stan nadwozia, kierownicy, foteli, pedałów i gałki zmiany biegów. Należy zajrzeć pod pokrywę i pod auto. Przeciętnemu kierowcy może być jednak trudno wykryć usterki czy nieprawidłowości. Dlatego najlepiej obejrzeć samochód z kimś, kto się na tym zna. Może to być przykładowo znajomy i zaufany mechanik samochodowy Istnieje także opcja aby zawieść auto do wybranej przez kupującego stacji kontroli pojazdów. Choć łączy się to z dodatkowymi kosztami, daje pewność, że nie kupimy kota w worku. Warto obserwować reakcję kierowcy. Jeśli jest uczciwy, nie będzie on miał problemu z tym, aby auto zostało sprawdzone przez fachowca. Dobrze jest zapytać sprzedawcę o historię auta. Jeśli auto ma już kilka czy kilkanaście lat, to z pewnością miały miejsce jakieś usterki i awarie. Jeśli sprzedawca się z nimi nie kryje, to dobrze. Gorzej jeśli zaczyna odpowiadać wymijająco – wówczas w głowie powinnam się nam zapalić czerwona lampka.
Zakup używanego samochodu dostawczego może być dobrym i ekonomicznym rozwiązaniem. Nie należy jednak tego robić w sposób pochopny. Warto sprawdzać interesujące oferty i dokonać przeglądu auta przed sfinalizowaniem transakcji, co pomoże uniknąć przykrych niespodzianek.